Biegając w okolicy Jasienia po terenach wcześniej będących częścią poligonu natrafimy na zbiornik wodny o nazwie Wróbla Staw zwany także Jeziorem Poligon. Historia tego akwenu sięga drugiej połowy XX wieku, kiedy to istniejące w tym miejscu naturalne bagnisko przerobiono na wojskowy teren ćwiczebny.
Aktualnie teren z jednej strony jest coraz mocniej zurbanizowany (rozwijające się osiedla) a z drugiej staw odcięty jest od Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego linią Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Po jednej stronie praca wciąż wre - kończona jest infrastruktura dojazdowa do dworca Gdańsk Jasień, więc biega się trochę jak po placu budowy.
Dookoła (w chwili obecnej) nie ma przygotowanej ścieżki stricte rekreacyjnej. Jest to zbitek piaskowych dróg, ścieżki przy samej wodzie i chodnika przy asfaltowej drodze. Nie jest więc tak komfortowo jak na sąsiednim zbiorniku Jasień, ale dla odmiany można czasem i tutaj zakręcić kółko.
Zaletą tego stawu jest także bliskość TPK. Wystarczy przedostać się na drugą stronę linii PKM i mamy przed sobą kilometry leśnych zbiegów i podbiegów.
Parametry techniczne:
- pole powierzchni: 5 ha
- obwód: 1,15 km
- nawierzchnia: droga gruntowa, ścieżka, chodnik przy ulicy.
- oświetlenie: brak
O innych zbiornikach w Gdańsku piszę tutaj.
Super, chciałabym zacząć tam biegać. Czy jezioro można obiec w całości bez skręcenia nogi na wertepach? :)
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o równe podłoże to zdecydowanie lepiej jest biegać wokół pobliskiego zbiornika Jasien. Wróbla Staw obecnie to trochę bieg z przeszkodami. Jest tylko jedno ALE... takie bieganie po "wertepach" jest długoterminowo zdrowsze dla układu ruchu niż monotonne stąpanie w ten sam sposób po płaskiej powierzchni z dziesiątkami tysięcy identycznych powtórzeń.
Usuń