wtorek, 11 sierpnia 2015

Zbiornik Subisława (przegląd gdańskich zbiorników wodnych)


Do tej pory opisywałem głównie zbiorniki zlokalizowane w południowej dzielnicy Gdańska. Tutaj mieszkam, tutaj biegam i właśnie te rejony znam najlepiej. Ta część miasta jest także największym skupiskiem tego typu akwenów, wiec jest w czym wybierać.

Dzisiaj zupełnie przypadkiem znalazłem się pomiędzy dzielnicami Żabianka a Przymorze i miałem pól godzinki wolnego czasu. Niestety obuwie jakim dysponowałem był zwykły "klapek", więc zamiast biegać wybrałem się na spacer dookoła zbiornika Subisława. Nazwa pochodzi od ulicy przy której leży. Jest to największy z ciągu 13 zbiorników tzw. zlewni Potoku Oliwskiego. Pozostałe ciągną się od lasów oliwskich, poprzez Park Oliwski, aż po Jelitkowo. Pierwsza myśl jaką miałem to taka, że nie ma innego wyboru niż któregoś weekendu namówić chłopaków na trail trasą wszystkich 13-stu aż do samego morza.


Zbiornik Subisława ostatni remont przeszedł w 1993 roku, ale to nadaje temu miejscu specyficzny klimat. Drzewa dookoła są stare i rozłożyste, dojrzałe mirabelki spadają z gałęzi i roztaczają dookoła śliwkowy zapach, na brzegu kilku wędkarzy, snują się niespieszni spacerowicze.

Ale czy można dookoła tego zbiornika biegać? Ścieżka w większości jest piaskowa, tak jakby wydeptana na trawie. Tyko fragment wzdłuż ulicy Pomorskiej wyłożony podwójną kostką chodnikową.


Wiem, że mając w pobliżu Park Reagana i promenadę nadmorską nie ma większego sensu kręcić 20 kółek dookoła tego zbiornika. Ale dla kogoś mieszkającego w pobliżu zakręcenie tego kółka na trasie wzdłuż potoku do morza może być ciekawym urozmaiceniem.


Przy zbiorniku znajduje się plac zabaw, wiec jest to kolejne z opisywanych przez mnie miejsc, które umożliwia tzw. puzzle familijne. Jedna osoba pilnuje dzieci na placu gdy druga biega, a potem zmiana.

Parametry techniczne:
  • obwód: 700 m
  • powierzchnia: 3,1 ha
  • nawierzchnia: ścieżka spacerowa gruntowa, czasami wydeptana w trawie, czasami chodnik
  • oświetlenie: brak
O innych zbiornikach w Gdańsku piszę tutaj.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podobne wpisy