niedziela, 19 stycznia 2020

Michał Joszczak's challenge "Patrick LE BORGNE vs the rest of the world"

Uwielbiam robić żarty moim dzieciakom. Jednym z moich klasyków jest śledzenie identycznego samochodu jakim sami jeździmy. Kiedy przypadkiem w trakcie drogi ze szkoły/przedszkola/basenu etc trafimy na drodze na identyczny model czarnego peugeota zaczynam go śledzić i krzyczę do dzieciaków:

-"Aaaaaaaa!!! Widzicie?! Ktoś ukradł nam peugeota!!! Jedziemy za nim!!"

Kilka razy dały się nabrać, ale teraz doskonale wiedzą o co chodzi i mówią do mnie:

-"Taaato, przecież my jedziemy naszym peugeotem, więc nikt nam go nie ukradł"

Ale taka jest tradycja. Jak trafimy na identyczny egzemplarz na drodze, to go śledzimy i czasem nawet zajeżdżamy aż pod samą biedronkę, parkujemy obok, po czym krzyczymy "oddawajcie naszego peugeota!!".

Taka jest tradycja.

I tutaj następuje ciąg dalszy. Staram się jak mogę wytłumaczyć moim dzieciom na czym polega fenomen filmów z czasów PRL. To jest awykonalne. W każdym razie, tradycja to jest coś takiego, że kiedy ktoś ukradnie nam wóz, to musi oddać ... samolot. Taka jest tradycja. Ekstradycja.

I od jakiegoś czasu moje dzieciaki kiedy widzą na drodze identycznego peugeota to krzyczą do niego: "eeeeeejjj! ukradłeś nam samochód! oddawaj samolot!"


* * *

Ten wstęp to trochę taki literacki picasso. A skoro jesteśmy przy słownym kubizmie to myślę o Joszczaku. O rywalizacji "Michał Joszczak kontra reszta świata". Robię ją od lat, zawsze chciałem biegać więcej niż Joszczak, a endomondo mi to liczyło i mówiło, że biegam mniej. Potem każdy chciał biegać więcej niż Joszczak, w końcu pojawili się ludzie, którzy biegali więcej niż Joszczak. 

Tradycja mówi, że w każdym kolejnym roku rywalizacja nazywa się według schematu: "Zwycięzca z poprzedniego roku versus reszta świata". Ale Joszczak musi być obecny. Dlatego rywalizacja imienia Michała Joszczaka. I tak będzie do jej samego końca. 

W roku 2019 wygrał Patrick LE BORGNE - myślę, że Patrick wygrał milion różnych rywalizacji na całym świecie, bo jest francuskim cyborgiem. Wygrał również moją rywalizację "Andrzej Wróblewski vs reszta świata im M.Joszczaka" - dlatego taka a nie inna nazwa tegorocznej :)

I w tym momencie zapraszam do niej wszystkich, którzy jeszcze nie dodali się na endomondo, a chcieliby porównać swój przebiegnięty dystans w 2020 roku. Rywalizacja obejmuje:
  • bieg
  • bieg na bieżni
  • bieg w terenie
  • bieg na orientację

Żadnych rowerów ani spacerowania. Biegowy puryzm.

Zapraszam do dodawania się. Michał już się dodał, Andrzej też, ale Patrick jeszcze nie :)


2 komentarze:

  1. Jako że Passat koloru złotego jest rzadkim zjawiskiem, na parkingu nigdy nie mam problemu ze zlokalizowanie samochodu, zwłaszcza na małych parkingach nad jeziorem i tak kiedyś przebralem się przy samochodzie po czym okazało się, że kluczyk nie pasuje... Okazało się, że nie zauważyłem, że stoją obok siebie 2 identyczne samochody, nawet alufelgi były trudne do rozróżnienia...

    OdpowiedzUsuń
  2. Na Stravie można teraz zakładać własne challenge. Zakładasz z Joszczakiem, czy ja mam to zrobić i pozapraszać? :)

    OdpowiedzUsuń

Podobne wpisy